A A A
Data publikacji 10.11.2022

Od kilkunastu lat notowaliśmy rozwój w Polsce transportu intermodalnego z udziałem kolei i portów. W długiej perspektywie, ta tendencja będzie kontynuowana. Należy się liczyć z osłabieniem tempa wzrostu przewozów intermodalnych w przyszłym roku, ponieważ prognozy wskazują na zmniejszenie popytu konsumpcyjnego i możliwe spowolnienie wzrostu gospodarczego lub nawet recesję.

Takie jest kluczowe stwierdzenie z dyskusji zatytułowanej „Perspektywy rozwoju transportu intermodalnego z wykorzystaniem polskich portów morskich”, jaka odbyła się dziś podczas targów TransLogistica Poland w Warszawie.- Jeżeli będzie mniej ładunków do przewozu, z powodu kryzysu, odczują to firmy logistyczne. Dlatego ogromną rolę w odwrócenia takiego rozwoju wypadków przypada państwu, choćby przez starania na rzecz wzmocnienia złotego. – powiedział Michał Jamioła, Business Development Manager w Langowski Logistics.

– Aby nasi partnerzy robili dobry biznes, my będziemy kończyć lub realizować kluczowe inwestycje w porcie i jego otoczeniu – stwierdził Maciej Krzesiński, dyrektor handlowy ZPM Gdynia

Dobre perspektywy, ale kolej mniej konkurencyjna

Nawet w latach 2020-2021, czyli w okresie ogromnych zakłóceń w łańcuchach dostaw wynikających z pandemii covid,  w Polsce rósł transport intermodalny z udziałem kolei. Ten trend utrzymuje się także w tym roku. – I będzie się pogłębiał, ponieważ wynika to z logiki przyjętych przez Unię Europejską programów ochrony klimatu i szukania sposobów zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych przez większe wykorzystanie bardziej „zielonych” środków transportu, niż wysokoemisyjny transport drogowy – mówił Michał Jamioła.

Wskazał zarazem na uwarunkowania jego rozwoju. Kolejowy transport intermodalny nadal pod pewnymi aspektami jest mniej konkurencyjny, niż drogowy, w tym pod względem stawek usług przewozowych na bliższe odległości, mniejszej elastyczności, jak i dłuższego czasu realizacji. – Dlatego ciężarówki odwożące kontenery z portów są nadal pierwszym wyborem klientów – podkreślił Jamioła. – Ale już w przypadku ciężkich pociągów, wożonych na dalsze odległości, kolej wygrywa z ciężarówkami.

Potwierdziła to Dagmara Czapigo, kierownik działu sprzedaży w Terramar, ale wskazała na możliwe zmiany. – Wymogi prawne UE i zmieniająca się świadomość ekologiczna ludzi biznesu z pewnością będą wpływać na preferencje klientów. Już obserwujemy, jak spółki z kapitałem zagranicznym zakładają, że określony odsetek transportowanych kontenerów musi być realizowany koleją – powiedziała Czapigo.

Uwarunkowania zewnętrzne

Na jeszcze inne uwarunkowania rozwoju transportu intermodalnego wskazał Maciej Krzesiński. Po pierwsze, przypomniał, w Polsce jest relatywnie niski poziom konteneryzacji przewozów towarów niż w wielu krajach zachodnich. To może oznaczać, jak głębokie są u nas rezerwy wzrostu dla transportu skonteneryzowanego.

Po drugie, poprawa konteneryzacji zależy od inwestycji na lądzie. Zarówno od dalszej modernizacji sieci kolejowej, w tym odbudowy tzw. mijanek, by pociągi kontenerowe nie czekały godzinami przepuszczając pociągi osobowe, jak i inwestycji punktowych – w tym budowy lub rozbudowy terminali lądowych i bocznic kolejowych z odpowiednim wyposażeniem do obsługi ładunków skonteneryzowanych.

– Natomiast większy udział kolei w obsłudze transportu intermodalnego w naszym porcie uzależnione jest od zakończenia modernizacji połączeń kolejowych z lądem, co nastąpi w przyszłym roku (stan robót jest zaawansowany w ok. 80 proc.) oraz modernizacji linii numer 201, która zwiększy swoją przepustowość i przyspieszy wyjazd pociągów – dodał dyrektor Krzesiński. Zarząd Portu Gdynia zakłada, że w 2027 roku 25 proc. wszystkich ładunków będzie wywożonych z portu pociągami, a docelowo w perspektywie dalszych lat – 50 proc.

Korekta korytarzy transportowych

Z debaty wynika, że zarząd Portu Gdynia i jej interesariusze dostrzegają, jak zmienia się zainteresowanie transportem, z dominującego ciągle kierunku wschód-zachód na ten w kierunku północ-południe (i odwrotnie). – Z roku na rok rośnie udział przeładunków do portów skandynawskich – mówił dyrektor Krzesiński. – Świadczy o tym m.in. to, że port oferuje sześć tygodniowo połączeń ro-ro i trzy dziennie promowe. Kontynuujemy zresztą rozbudowę obu terminali, ro-ro i promowego, wychodząc naprzeciw potrzebom rynku.

Rośnie też zainteresowanie połączeniem portów trójmiejskich z portami Adriatyku. – To logiczne, bowiem transport kolejowy północ-południe i odwrotnie znacznie skraca czas, w relacji do przewozów morzem wokół Europy – dodał dyrektor. Na inną tendencję wskazał przedstawiciel Langowski Logistics. – Obsługujemy pierwsze ładunki przeznaczone do Finlandii, docierające do Polski Nowym Jedwabnym Szlakiem i w odwrotną stronę. – mówił Michał Jamioła. – Jeszcze niedawno była to domena portów w Hamburgu i Rostocku.

Rola zaplecza

W debacie przypomniano, że zarząd Portu Gdynia zainicjował projekt „Dolina Logistyczna”. Według założeń, w gminach Kosakowo i Rumia, powstaje zaplecze magazynowo-logistyczne dla portu. Takie są potrzeby rynku, nie tylko z tego powodu, że ograniczone są przestrzenie w porcie.

– W 2019 roku otworzyliśmy w porcie magazyn o pojemności 11 tys. m kw., ale dziś jest on wykorzystywany w stu procentach, brakuje miejsca – mówiła Dagmara Czapigo.- Ogólnie na Pomorzu brakuje powierzchni magazynowych, zatem zakładając dalszy rozwój przeładunków portu, szczególnie gdy powstanie Port Zewnętrzny, ich budowa poza Gdynią jest potrzebna. Jej zdaniem, umiejscowienie tam magazynów nie jest zbyt odległe od portu, natomiast perspektywa kolejnych inwestycji infrastrukturalnych – wzmocni atuty portu.

Dyrektor Maciej Krzesiński przypomniał, że kluczowym elementem Doliny Logistycznej będzie nowy lądowy terminal intermodalny, który usprawni przeładunki terminali kontenerowych w porcie, m.in. zapewniając krótkoterminowe składowanie ładunków. Zaplecze to na wiele lat rozwiąże też problemy obsługi kolejową rosnących przeładunków portowych, zarazem zwiększając udział kolei w obsłudze logistycznej portu.

 

Źródło: https://intermodalnews.pl/2022/11/07/na-translogistica-poland-o-perspektywach-przewozow-intermodalnych/

Tło
Zarząd Morskiego Portu Gdynia S.A.

ul. Rotterdamska 9, 81-337 Gdynia

Regon: 191920577 NIP: 9581323524 KRS: 0000082699

Formularz kontaktowy