Koreański sprzęt wojskowy dotarł do Polski

We wtorek 6 grudnia 2022 roku na terminalu kontenerowym BCT w Porcie Gdynia zakończył się rozładunek pierwszych czołgów K2 i armatohaubic K9 dla Polski. Dostawa sprzętu wojskowego została zrealizowana w ramach kontraktów zbrojeniowych zawartych w tym roku z Koreą Południową. Jest to kolejny element konsekwentnie realizowanej strategii wzmacniania potencjału Wojska Polskiego z wykorzystaniem koreańskich technologii obronnych.

“To ważny dzień w historii Wojska polskiego. To ważne wydarzenie, które powoduje wzmocnienie siły Wojska Polskiego. Otóż sprzęt sprowadzony z Korei Południowej – czołgi K2 i armatohaubice K9 są na polskiej ziemi. Dziękuję panu prezydentowi, że jest dziś obecny z nami w ten ważny dzień. Chcemy pokoju, dlatego szykujemy się do wojny. Rozwijamy Wojsko Polskie, rozwijamy je liczebnie i wzmacniamy je poprzez wyposażanie w nowoczesny sprzęt. Zarówno czołgi K2, jak i armatohaubice K9 należą do najnowocześniejszej broni. W związku z tym to wyposażenie daje Wojsku Polskiemu narzędzie do skutecznego odstraszania agresora” – powiedział Mariusz Błaszczak, wicepremier, minister obrony narodowej.

W lipcu br. zawarto umowę ramową z Hyundai Rotem na pozyskanie łącznie 1000 czołgów K2 i ich spolonizowanej wersji rozwojowej K2PL wraz z wozami towarzyszącymi, tj. wozami zabezpieczenia technicznego, wozami wsparcia inżynieryjnego i mostami towarzyszącymi oraz pozostałymi elementami opartymi o polskie rozwiązania, a także pakietem szkoleniowym i logistycznym, zapasem amunicji oraz wsparciem technicznym producenta. Z kolei umowa ramowa zawarta z Hanwha Defense obejmuje pozyskanie łącznie 672 haubic samobieżnych K9A1 i ich spolonizowanej wersji rozwojowej K9PL wraz z wozami towarzyszącymi, a także pakietem szkoleniowym i logistycznym, zapasem amunicji oraz wsparciem technicznym producenta.

„Wiosną tego roku przyjęliśmy nową ustawę o obronie ojczyzny. Latem tego roku, w sierpniu, podpisaliśmy konieczne umowy. A w tej chwili już fizycznie następuje proces modernizacji i wzmocnienia polskiej armii poprzez nie tylko zakup, ale przede wszystkim dostawy z Korei Południowej czołgów K2 oraz armatohaubic K9 dla polskiej armii. Nikomu nie trzeba mówić ani tłumaczyć, jak bardzo ważny jest ten proces, jak bardzo istotne jest to tempo dostaw, zwłaszcza w obecnej sytuacji, kiedy stoimy w obliczu wojny toczącej się na Ukrainie w wyniku rosyjskiej agresji.

Dzisiaj jest pierwszy etap – nie symboliczny, ale bardzo praktyczny. Widzą Państwo, to są właśnie czołgi K2 z Korei Południowej – 10 pierwszych czołgów przypłynęło właśnie do naszego kraju, tutaj, do Gdyni. Za chwilę pojadą do jednostek wojskowych, gdzie przejdą ostateczny proces przygotowawczy i wdrożenie do możliwości ich wykorzystania w naszych siłach zbrojnych. Przed i za Państwem pierwsza dostawa armatohaubic K9, które wkrótce zasilą polską armię, z których dzisiaj przypłynęło pierwsze 24. Ale poza tym bardzo praktycznym wymiarem zasilenia polskiej armii bezpośrednio przez ten sprzęt jest w tym także olbrzymi wymiar symboliczny: początku współpracy, która – mam nadzieję – będzie przemysłowo i gospodarczo, i w zakresie bezpieczeństwa owocna w przyszłości i dla Polski, i dla Korei Południowej. Cieszę się, że dzięki rozpoczęciu tego właśnie programu dostaw w przyszłości będziemy wspólnie produkowali czołgi i będziemy wspólnie serwisowali, a być może także produkowali samoloty” – mówił Andrzej Duda, prezydent RP.

Dostawa sprzętu wojskowego oznacza szeroką współpracę przemysłową na kolejnych etapach, co spowoduje zwiększenie kompetencji polskiego przemysłu obronnego. Podczas wizyty zapewniano o konsekwentnym wzmacnianiu polskich sił zbrojnych, podkreślając konsekwencję działań której celem jest wzmocnienie Wojska Polskiego i zapewnienie bezpieczeństwa Polsce.